2024-10-10, Kronika policyjna
85–letni mieszkaniec Gorzowa myślał, że pomaga sąsiadce odebrać paczkę - padł ofiarą zuchwałej kradzieży swoich oszczędności.
Oszuści próbują wejść do naszych mieszkań pod różnymi pretekstami – sprawdzenia instalacji gazowej, elektrycznej czy wyjaśnienia niecierpiącej zwłoki sprawy. Ofiarą jednej z takich historii w ubiegłym tygodniu padł 85-letni mieszkaniec Gorzowa. Tym razem sposobem na dostanie się do mieszkania była fałszywa historia dotycząca przekazania paczki dla sąsiadki. Aby spakowane rzeczy skutecznie sąsiadce dostarczyć należało wejść do mieszkania i spisać dla niej notatkę. Tak też się stało. Mężczyzna wpuścił kobietę do mieszkania i zaczęli spisywać wspomnianą wiadomość do pakunku. Podczas tej czynności do środka niespodziewanie weszła druga kobieta. Najprawdopodobniej to właśnie w tym momencie mieszkanie zostało przeszukane. Senior ani myślał, że ktoś tak miły, chcący dostarczyć paczkę „znajomej” sąsiadce, mógłby być złodziejem. Jednak po wyjściu kobiet okazało się, że z mieszkania skradzione zostały pieniądze. Mężczyzna stracił 6000 zł.
Gorzowska policja ostrzega przed podobnymi działaniami! Oszuści mogą podawać się za pracowników gazowni, listonosza, hydraulika, kuriera a także osobę potrzebującą pomocy – zawsze z koniecznością wejścia do naszego mieszkania. Nie działają w pojedynkę. Podczas rozmowy jeden odwraca uwagę, drugi w tym czasie plądruje mieszkanie.
Radzimy aby:
młodszy aspirat Agnieszka Wiśniewska
Komenda Miejska Policji w Gorzowie
Jesień i zima to trudny czas dla osób bezdomnych. Kontrola miejsc, w których przebywają, to jedno z zadań dzielnicowych, którzy znają swój rejon jak nikt inny.