2017-04-06, Czytaj ze mną
Przyszła wiosna, czas ruszyć na wycieczki, najlepiej do miejsc nieodległych. Pomocna może być w tym książka Piotra Chary „Rowerem, kajakiem i pieszo po krajobrazowych perłach Ziemi Lubuskiej”.
Piotr Chara znany jest przede wszystkim jako świetny fotografik, a jego specjalnością są zdjęcia ptaków. Niezwykle trudna to dziedzina, bo wymagająca cierpliwości i samozaparcia. Na jego zdjęciach ptaki wyglądają, jakby same pozowały, a to przecież niemożliwe. Jest autorem i koordynatorem międzynarodowych projektów z zakresu czynnej ochrony przyrody w zachodniej Polsce. Przez wiele lat ukochanym tematem jego zdjęć i książek był Park Narodowy „Ujście Warty”, a za przewodnik „Kostrzyn nad Odrą – bastion historii i przyrody” dostał nagrodę główną na międzynarodowych targach książki w Warszawie.
*
Teraz Piotr Chara rozszerza zakres swoich fotograficznych i opisowych penetracji, by zaoferować nam inne pobliskie perły. Dla niego są to przede wszystkim parki, najpierw narodowy „Ujście Warty”, a potem krajobrazowe. Prezentuje więc kolejno parki krajobrazowe:
z
Każdy jest szczegółowo i fachowo opisany, a znakomite zdjęcia wydobywają jego urodę i atrakcyjność.
*
Dla turysty najważniejsze są porady praktyczne. W każdym rozdziale mamy szczegółowy wykaz miejsc, które trzeba zobaczyć, a są tu nie tylko obiekty przyrodnicze, lecz także historyczne lub inne ważne dla regionu. Najbardziej przydatne są wskazówki, jak dany obszar najlepiej zwiedzić rowerem, kajakiem, pieszo, a ostatecznie także samochodem, choć to środek najmniej godny prawdziwego turysty.
*
Przyznam, że z prawdziwą przyjemnością oglądałam i czytałam najnowszą książkę Piotra Chary. Rekomenduje ją pani marszałek Elżbieta Anna Polak, zapraszając do odkrywania naszego regionu. Logo Lubuskiego, które warte zachodu wskazuje na patronat Urzędu Marszałkowskiego, ale takiego wydawcy się nie doszukałam.
To niezwykle wartościowa książka, tyle że w formie mało przydatnej dla turysty: waga ponad kilogram, duży format, kredowy papier. Do plecaka raczej nie pasuje. Ale poszczególne rozdziały mogą być wydane oddzielnie w małej formie, a wtedy turysta nie powinien się z nimi rozstawać. Poczekam więc na taką edycję, by jeszcze raz chwalić Piotra Charę.
***
Piotr Chara (tekst i fotografie) „Rowerem, kajakiem i pieszo po krajobrazowych perłach Ziemi Lubuskiej”, Bielsko Biała 2015, wyd. prawdopodobnie Urząd Marszałkowski w Zielonej Górze, 172 s. Książkę otrzymują na pamiątkę goście Urzędu Marszałkowskiego.
Po raz pierwszy zapraszam do czytania „Pegaza Lubuskiego” online, a nie na wydruku. Bo nie ma wydruku, nie było także zwyczajowej promocji numeru z udziałem autorów tekstów i osób zainteresowanych literaturą tworzoną w Gorzowie. Takie czasy. Ale czytać można.