2025-02-22, Sport
Piątej z rzędu porażki doznali siatkarze Cuprum Stilonu Gorzów w PlusLidze i nadal nie mogą być pewni utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywek.
Powiedzmy sobie otwarcie, że od kilku tygodni gorzowscy siatkarze prezentują dużo niższy poziom sportowy niż jesienią, kiedy to często seriami wygrywali mecze, a i faworytom potrafili się ostro postawić. Ostatnio grają słabo lub co najwyżej przeciętnie i stąd ich konto punktowe w tabeli od wielu tygodni ani drgnęło.
Kibice Stilonu, jak i sam zespół bardzo liczyli na zmianę obecnej sytuacji w Katowicach, gdzie ich rywalem była przedostatnia drużyna w tabeli miejscowa Gieksa. Pierwszy set pokazał jednak, że o punkty nawet w tym miejscu nie będzie łatwo, jeśli Stilon nie podniesie swojej jakości gry. Tak się stało dopiero w drugiej partii od stanu 10:15. Mając już nóż na gardle gorzowianie scementowali szeregi i zaczęli odrabiać straty. Doprowadzili do remisu 22:22, ale po chwili przegrywali 22:24. Na szczęście zdołali obronić pierwsze piłki setowe, potem w nerwowej końcówce wygrali na przewagi. Set ten trwał aż 35 minut.
Rozpędzeni udanym finiszem w drugim secie stilonowcy nie pozwolili już gospodarzom na łatwe uzyskanie przewagi w trzeciej odsłonie. Gra w tej fazie była wyrównana, ale inicjatywę mieli przyjezdni, którzy starali się prowadzić różnicą jednego, dwóch punktów. To zaprocentowało w drugiej fazie seta, którą nasi siatkarze już zdominowali i pewnie wygrali, zapewniając już sobie punkt meczowy.
Po kilku szczelnych blokach na początku czwartego seta podopieczni trenera Andrzeja Kowala prowadzili już 8:3 i mając tak naprawdę wszystko pod kontrolą w pewnym momencie ,,podali’’ rękę rywalowi i katowiczanie perfekcyjnie wykorzystali dany prezent. Najpierw doprowadzili do remisu 16:16, potem przełamali gorzowian i wygrywając tę partię doprowadzili do tie-breaka.
Był to siódmy w tym sezonie tie-break Cuprum Stilonu. Wcześniejsze sześć nasz zespół wygrał, przyszedł jednak czas na przerwanie tej dobrej serii i to gospodarze po ostatniej piłce mieli powody do radości.
Zamiast trzech punktów Stilon wywalczył jeden. Bardzo ważny w kontekście dalszej walki o utrzymanie się w PlusLidze, zwłaszcza – jak już wspomnieliśmy - gra gorzowian w ostatnich tygodniach martwi kibiców, którzy mają obawy, czy przy obecnej dyspozycji i terminarzu ostatnich gier na zwycięstwo Stilonu nie trzeba będzie poczekać do następnego sezonu.
RB
GKS KATOWICE – CUPRUM STILON GORZÓW 3:2 (25:21, 30:32, 18:25, 25:23, 16:14)
Świetnie spisały się lubuskie zawodniczki Wanessa Kulczycka (Gorzovia Gorzów) i Lena Puzio (ZKS Zielona Góra) w III Grand Prix Polski kadetów w tenisie stołowym, który rozegrano w Szczawnie Zdrój.