Edukacja z rozwojem sportowym idą w parze

2017-03-14, Akademia im. Jakuba z Paradyża

Powstałe przed trzema laty Akademickie Gimnazjum Mistrzostwa Sportowego przekształca się w Akademickie Liceum Mistrzostwa Sportowego.

W siedzibie Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie zostało podpisane porozumienie w tej sprawie pomiędzy władzami uczelni oraz przedstawicielami dwóch gorzowskich klubów. - Powołanie gimnazjum, najpierw z klasą koszykarską dziewcząt, potem jeszcze z piłkarską chłopców, było słuszną decyzją – przypomina rektor uczelni, prof. Elżbieta Skorupska-Raczyńska. – Od początku działalności w planie mieliśmy utworzenie dodatkowo szkoły ponadgimnazjalnej i to właśnie czynimy teraz, gdyż w czerwcu będziemy mieli pierwszych absolwentów gimnazjum. Oczywiście nabór jest otwarty dla wszystkich zainteresowanych. Wchodząca w życie reforma oświatowa powoduje, że musimy sukcesywnie zacząć zamykać gimnazjum i w tej sytuacji chcemy rozszerzać działalność liceum – wyjaśnia.

Uczelnia podpisała porozumienie z KS AZS AJP na prowadzenie w klas koszykarek dziewcząt oraz ze Stilonem w zakresie grup piłki nożnej. Prof. Skorupska-Raczyńska nie kryje, że uczelnia jest nie tylko od wypełniania funkcji naukowo-edukacyjnej, ale także realizowania różnych funkcji społecznych. Takich jak choćby krzewienie kultury fizycznej i sportu.

- Cieszę się, że łączymy dwie dyscypliny sportu i jesteśmy otwarci na rozszerzenie tej współpracy o kolejne. Naszym celem jest integrowanie środowiska. Inicjatywa należy jednak do klubów sportowych – dodaje.

Prezes Stilonu Mariusz Stanisławski jest bardzo zadowolony z dotychczasowej współpracy z uczelnią, która została nawiązania niespełna dwa lata temu. To wówczas powołano piłkarską klasę w gimnazjum.

- Działalność sportowych klas w szkołach pozwala na rozszerzenie zajęć, czego przykładem jest to, że nasi uczniowie przeszli z 5-6 godzin treningów tygodniowo, prowadzonych po zajęciach lekcyjnych, na 16 godzin znajdujących się w programie nauczania – mówi prezes. - To jest olbrzymi skok, który już zaprocentował podniesieniem poziomu sportowego. Widoczne jest to w różnych rozgrywkach. Nasi uczniowie wcześniej w swoich ligach grali z innymi na zbliżonym poziomie, teraz wyraźnie dominują i poziomem zaczynają zbliżać się do najlepszych w kraju – wyjaśnia i zarazem dodaje, że otwarcie liceum pozwoli klubowi na dalsze wypełnianie drabinki szkoleniowej.

- Zmierzamy w kierunku budowy pełnego szkolenia od czwartej klasy szkoły podstawowej do końca szkoły średniej. Tym tropem idą wszyscy najlepsi, bo tylko taki proces pozwala wyszkolić dobrego zawodnika. Wygaszenie gimnazjów trochę zaburzyło ten proces, ale będziemy starali się jak najszybciej go uzupełnić. Eksperymentalnie mamy otwartą klasę czwartą w SP nr 6, która ma stanowić początek drabinki. W sytuacji, kiedy już nie będzie klasy pierwszej gimnazjum czynimy wszystko, żeby uruchomić jedną z klas siódmych o profilu piłkarskim – kończy.

W imieniu sekcji koszykarskiej w KS AZS AJP porozumienie podpisał Roman Sondej, który przypomina, że ideą powołania najpierw gimnazjum, teraz liceum jest umożliwienie młodym sportowcom profesjonalne uprawianie sportu w połączeniu z nauką na wysokim poziomie.

– Na tym poziomie mówimy już o rygorystycznym wręcz podejściu do szkolenia, bo w tygodniu każda klasa ma 16 godzin wychowania fizycznego. To bardzo duża dawka, zważywszy że lekcje kończą się po godzinie 15.00. Z drugiej strony młodzież ma potem już czas wolny, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem – wyjaśnia.

Natomiast drugi trener AZS AJP Robert Pieczyrak przyznaje, że likwidacja gimnazjów powoduje, że trzeba dokonać zmian w dotychczas przygotowanym programie szkolenia w ramach projektu ,,Nauka, Sport, Przyszłość’’.

– W Gorzowie podstawowe szkolenie nadal będzie oparte na SP nr 13 i klubach środowiskowych. Najlepsze zawodniczki trafią do liceum przy uczelni – zaznacza.

Obecnie w gimnazjum jest siedem oddziałów, skupiających około 120 uczniów. Jak mówi dyrektor Renata Janicka-Szyszko, gorzowska placówka jest jedną z niewielu tego rodzaju na zachodniej ścianie Polski. – Przykładem są nasze uczennice, które pochodzą z różnych stron. Mamy dziewczyny spod Szczecina, z Koszalina, ze Wschowy. To, że dziewczyny na poziomie gimnazjum zdecydowały się opuścić domy rodzinne i przyjechać do nas pokazuje, iż pomysł uruchomienia gimnazjum był słuszny. Dlatego nie mamy wątpliwości, że należy kontynuować tę formułę edukacji z rozwojem sportowym uczniów już na poziomie liceum – podkreśla.

Robert Borowy